28_10_2015_wycieczka_gda
Poznaj swoje miasto – wycieczka historyczna I i II liceum
21 października 2015 roku pojechaliśmy na wycieczkę szkolną do Gdańska. Jej uczestnikami były klasy I i II liceum. O godzinie 9.40 spotkaliśmy przed głównym wejściem Sopockiej Akademii Tenisowej, skąd wyruszyliśmy na stację kolejową „Sopot Wyścigi”, z której kolejką pojechaliśmy do Gdańska Głównego. Po przyjeździe na docelową stację przeszliśmy pieszo pod budynek LOT-u, mijając po drodze Dworzec Główny w Gdańsku oraz siedzibę Rady Miasta Gdańska.
O godzinie 10.20 spotkaliśmy się koło Bramy Wyżynnej z przewodnikiem, który przez najbliższe dwie godziny oprowadzał nas po mieście, opowiadając o jego zabytkach. Trasa zwiedzania rozpoczęła się od oglądania wyżej wspomnianej Bramy Wyżynnej oraz budynku, w którym aktualnie znajduje się Muzeum Bursztynu. Później przeszliśmy przez Złotą Bramę, gdzie mogliśmy podziwiać znajdujące się na jej czubku rzeźby alegoryczne, będące rekonstrukcją oryginalnych, zniszczonych pod wpływem działania czynników klimatycznych, rzeźb Piotra Ringeringa, kierując się w stronę Motławy ulicą Długą. W trakcie spaceru po gdańskim Starym Mieście mieliśmy okazję zobaczyć wiele zabytków, takich jak: kolorowe kamienice ciągnące się przez całą długość Długiej, Dwór Artusa, Dom Uphagena, gdański ratusz, okno, w którym codziennie o godzinie 13.00, od maja do września także o 15.00 i 17.00, ukazuje się Panienka z Okienka, Fontannę Neptuna oraz Zieloną Bramę. Następnie wzdłuż Motławy pokierowaliśmy się na ul. Mariacką (jedyną, która została niezmieniona właściwie od momentu powstania), z której mieliśmy doskonały widok na wieżę Kościoła Mariackiego. Zobaczywszy z zewnątrz Kościół Mariacki, a potem Fontannę Czterech Kwartałów, przeszliśmy z powrotem nad Motławę, gdzie naszym oczom ukazał się Żuraw – zabytkowy dźwig portowy Gdańska, będący najstarszym zachowanym dźwigiem w Europie. Zwiedzanie zakończyliśmy około godziny 12.00, po czym udaliśmy się do KFC przy Dworcu Głównym w Gdańsku, żeby coś zjeść.
Wycieczka dobiegła końca około godziny 14.00, gdy wróciliśmy do Sopotu. Wszyscy uczestnicy wydawali się być z niej zadowoleni. Z pewnością chętnie wybierzemy się ponownie na tego typu wyprawę, jeśli nadarzy się ku temu okazja.
Marta Schreiber, klasa II liceum
